Album, który piosenkarz tworzył przez wiele lat, równolegle z prac± przy innych wydawnictwach. Utwory na "Warto żyć" napisali m.in. ceniony saksofonista jazzowy Grzech Piotrowski, Paweł "Bzim" Zarecki (współpracownik Anny Marii Jopek i Doroty Mi¶kiewicz), Marcin Wawruk (aranżer i producent, pracował wcze¶niej z m.in. Krawczykiem, Maryl± Rodowicz, Urszul± Dudziak, Leszkiem Możdżerem i Norbim) i sam Krzysztof Krawczyk. Płytę promował tytułowy singel.
- Postanowili¶my nie używać tych wszystkich "plastikowych" rzeczy. Graj± żywe instrumenty, na każdym z nich gra człowiek, nie komputer, ¶piewa chór, który jest ¶wietnie aranżowany... Płytę nagrali¶my w Olsztynie. Namówił mnie na ni± Norbi i jego menadżer. Bardzo długo j± składali¶my - opowiadał Krzysztof Krawczyk portalowi INTERIA.PL. Artysta za jeden z większych atutów albumu uważa występuj±cy na nim chór.
- Zachwycam się chórami. Dzisiaj się tego zbyt często nie nagrywa. Choćby ze względów ekonomicznych. Nagrywa się dwie, trzy osoby, a potem robi się z nich ze 30. U mnie jest nie tylko chór, u mnie na smyczkach gra 14 osób! - chwalił się piosenkarz.
|